/ 0 komentarzy

„Nowy rok, nowe ja” może trafić do kosza – Pożegnaj się z presją w styczniu


Czy możemy się zgodzić, że styczeń jest dosłownie najgorszym miesiącem w roku?

Nie chcę brzmieć zbyt banalnie, ale to naprawdę okropny miesiąc. Właśnie obchodziliście Święta Bożego Narodzenia, co samo w sobie jest wyzwaniem, ponieważ wiążą się z nimi wielkie emocje, ogromna presja i ogólnie rzecz biorąc WIELE rzeczy dziejących się naraz. Niezależnie od tego, czy przeżyłeś najlepsze Boże Narodzenie w życiu, cały okres świąteczny może być dla każdego niezwykle stymulujący. Całkowicie straciłeś swoją rutynę po całym dniu jedzenia i picia, bo mogłeś robić, co chciałeś, bo „to Boże Narodzenie” - i to samo dotyczy Sylwestra - to święto!

Ale potem, 2 stycznia, wszystko znów wali się na ziemię. Gdzie nie tylko masz od razu wrócić do prawdziwego życia i swojej rutyny bez żadnych problemów, ale z jakiegoś powodu masz także zidentyfikować wszystkie swoje wady i natychmiast przekształcić się w tę superwysportowaną, superproduktywną, superniesamowitą wersję siebie, dosłownie z dnia na dzień, postanawiając „więcej ćwiczyć” lub „jeść mniej czekolady” lub „ścielić łóżko każdego dnia” itd. itp. w Nowym Roku?

Mało tego, cała radość, jaką przeżyłeś w czasie świąt Bożego Narodzenia, staje się natychmiast czymś, czego powinieneś się wstydzić. Kiedy w grudniu wszyscy namawiają cię, żebyś sobie oddawał tyle przyjemności, ile dusza zapragnie, te same głosy mówią ci w styczniu, że to, co jadłeś, było tak niezdrowe, że przesadziłeś i musisz natychmiast naprawić swoje błędy, rozpoczynając nową dietę. Kiedy cały świat krzyczy „nowy rok, nowe ja”, zanim pudełko świątecznych czekoladek zostanie jeszcze puste, trudno im nie wierzyć.

Jestem pewna, że ​​postanowienia noworoczne zaczęły się jako mała, słodka tradycja, mająca na celu wprowadzenie pozytywnych emocji do nowego roku; temat do rozmów na imprezie w oczekiwaniu na północ lub idealny temat na szybką pogawędkę, gdy wracasz do pracy po świętach Bożego Narodzenia. Jednak ta ogromna potrzeba samodoskonalenia, bez względu na wszystko, wydaje mi się dość toksyczna i odbieram ją jako kolejny szkodliwy produkt uboczny naszego obecnego społeczeństwa. Wszystko zawsze musi być idealne, bez względu na wszystko, a jeśli nie jesteś idealny lub nie wyglądasz idealnie, równie dobrze możesz nie istnieć - tak właśnie często się czujesz. Jeśli nie zrobisz wszystkiego, co w Twojej mocy, aby dopasować się do schematów narzuconych przez społeczeństwo, przygotuj się na całą krytykę, osądy i negatywność, które Cię spotkają.

Wydaje mi się, że to kolejny sposób, w jaki społeczeństwo i patriarchat wywierają na ciebie presję i sprawiają, że czujesz się źle, przez co czujesz, że musisz się zmienić. Jakbyśmy nie mieli dość wątpliwości przez resztę roku...

Rzecz w tym, że stawianie sobie noworocznych postanowień po prostu nie działa. Te niekończące się, ambitne cele prowadzą jedynie do upadku, gdy w końcu poniesiesz porażkę, bo celowałeś zbyt wysoko. Dlaczego więc w Nowym Roku pojawia się tak wiele postanowień dotyczących sylwetki i utraty wagi? Prawie jakby te firmy próbowały nam sprzedać karnety na siłownię albo jakieś nowe modne diety... no czekaj.

Jeśli więc masz już dość bzdurnych noworocznych postanowień, oto co powinieneś zamiast tego zrobić – nie podejmuj żadnych działań.

Jeśli nie chcesz, nie musisz nic robić w styczniu. Jeśli chcesz wyznaczyć sobie cel na ten rok, to świetnie. Jeśli chcesz wykorzystać rok 2024 jako pretekst, żeby spróbować czegoś nowego, na przykład nowego hobby lub aktywności, którą zawsze chciałeś się zająć, to świetnie! Jeśli po prostu chcesz nic nie robić i żyć jak zwykle, to jest to w 100% w porządku. Nowy rok może być tylko tym, co z niego zrobisz, a cała presja, aby całkowicie zmienić wszystko, czego w sobie nie lubisz, prowadzi jedynie do katastrofy i złamanego serca.

Początek nowego roku nie oznacza, że ​​wszystkie problemy magicznie znikną. Rozpoczęcie przez planetę nowej orbity wokół Słońca nie oznacza, że ​​wszystko się resetuje i trzeba zaczynać cały rok od nowa. Jeżeli byłeś smutny 31 grudnia, prawdopodobnie będziesz smutny również 1 stycznia - rzeczy, które cię dręczą, problemy, z którymi się obecnie zmagasz, po prostu nie znikną. Byłoby wspaniale, gdyby tak było, i może dla niektórych tak jest! Jednak nowy rok nie oznacza automatycznie nowej czystej karty. Mimo nowego roku niektóre strony nadal są nieuporządkowane. Choć może to być bardzo wygodny moment, aby zamknąć pewien rozdział swojego życia, jeśli zajdzie taka potrzeba, ostatecznie okazuje się, że to po prostu kolejny rok. To tylko kolejny miesiąc, kolejny dzień. Nic dramatycznego.

Jeśli więc tego potrzebujesz, to jest to znak, że w styczniu trzeba się oszczędzać. Nie ma problemu, nawet jeśli nie osiągniesz niczego poza przetrwaniem każdego dnia. Jesteś naprawdę fajny taki, jaki jesteś i nie musisz stawiać sobie ambitnych celów w zakresie samodoskonalenia, żeby uzasadnić swoje istnienie. Po prostu zachowuj się jak reszta z nas i rób dokładnie to, co cię uszczęśliwia.

I proszę, nie zapomnijcie być w tym roku dla siebie dobrzy.


0 komentarzy

Zostaw komentarz

Należy pamiętać, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed publikacją.

Chcesz zobaczyć więcej?