Ich habe genug von der toxischen Diätkultur: Es ist Zeit, den Kreislauf zu durchbrechen
/ 0 komentarzy

Mam dość toksycznej kultury diet: czas przerwać ten cykl


Kultura diet jest po prostu najgorsza.

Musicie mi wybaczyć, ale potrzebuję chwili wyżalenia się, żeby pozbyć się nagromadzonego gniewu, zanim wybuchnę.

Może to budzić kontrowersje, ale Wielkanoc to po prostu najwspanialsze święto w roku. Nie ma w tym nic, czego można by nie kochać. Wiosna to czas, kiedy świeci słońce i kwitną kwiaty. Nie musisz martwić się o kupowanie drogich prezentów i wydawanie mnóstwa pieniędzy, masz nie tylko jedno, ale dwa wolne święta i oczywiście możesz jeść tyle czekolady, ile tylko chcesz.

Możecie więc sobie wyobrazić moją złość, kiedy siedziałem tam w Niedzielę Wielkanocną, zajadając się Crème Egg i oglądając jeden z wielu świątecznych filmów w telewizji, gdy nagle przez drzwi wpadła ulotka klubu dietetycznego.

Nie chcę podawać nazw, ale wszyscy wiemy, o jakim klubie dietetycznym mówię. I powiem wam, że byłem wściekły. Nawet nie potrafię zjeść jajka wielkanocnego w zaciszu własnego domu, bez narzucania mi kultury diet.

To tak, jakbym nie mogła przestać być świadkiem tego, jaka jestem gruba. Jak mogłabym się wstydzić tego, że przejadam się i nie staram się być szczupła? Że siedzę tam jak porządny grubas i jem jabłko, podczas gdy wszyscy inni zajadają się czekoladą, a najmniejszy zapach czekolady Cadbury powinien mnie wysłać na siłownię na sto burpees.

Ciężar kultury diet
Nienawidzę kultury diet. Nienawidzę ich. Jako osoba będąca w trakcie rekonwalescencji po stosowaniu diet, potrzebowałam LAT, aby przezwyciężyć traumę, jaką wyrządził mi przemysł dietetyczny. I chociaż obecnie czuję się całkiem dobrze, jeśli chodzi o akceptację swojego ciała i poczucie własnej wartości, to takie drobiazgi tak mnie drażnią, że mój mąż zawsze natychmiast wyrzuca wszystkie ulotki tego typu, które otrzymujemy.

Tym razem nie był wystarczająco szybki i sam widok tej kartki papieru niemal wystarczyłby, żeby zepsuć mi dzień.

Szczerze, czego ci ludzie ode mnie chcą? Przez jeden dzień, tylko jeden dzień, chcę zjeść odrobinę czekolady, nie czując się źle. Przez większą część życia marzyłam o tym, żeby być szczupła, więc nie mogę już tego znieść. Czy nie mogę po prostu tego mieć?

Nie, oczywiście, że nie. Ja i wszyscy inni musimy sobie przypominać, że jedzenie jest niezdrowe, a ja jestem okropną osobą, skoro mam ochotę na czekoladę. Mogę uzupełnić luki na tej ulotce, słyszę, jak krzyczy: „Jak śmiesz cieszyć się świętami, ewidentnie przesadziłeś i zasługujesz na to, żeby czuć się źle, więc przyjdź na nasze spotkanie, gdzie możesz zapłacić pieniądze, żeby poczuć się jeszcze gorzej, podczas gdy my otwarcie cię zawstydzamy i krytykujemy dowolne liczby na twoich metkach ubrań”.

Szczerze mówiąc, mam już dość. Przemysł dietetyczny po prostu musi umrzeć. Nie ma dobrych i złych produktów spożywczych. To wszystko tylko jedzenie. To, że jestem gruby, nie oznacza, że ​​nie mogę jeść pysznych rzeczy. W życiu chodzi o coś więcej niż tylko o to, żeby być szczupłym i szczerze mówiąc, jeśli oznacza to, że nigdy więcej nie zjem jajka w miniaturze, to naprawdę nie warto!

Skutki toksycznych diet
Zazwyczaj jest to dla mnie niezwykle smutne, ponieważ wiem, że są ludzie, którzy otrzymali tę samą ulotkę i uznali, że nie powinni byli jeść tego jajka wielkanocnego. Naprawdę powinni przejść na dietę, bo ostatnio byli tacy „źli”, i to po prostu rozdziera mi serce.

Przypominam sobie tylko sytuację, gdy przeglądałam Facebooka i nagle wyświetlił mi się post polecany przez grupę zajmującą się dietami. Na zdjęciu widoczny był batonik Cadbury Fudge, jeden z najmniejszych i najmniej kalorycznych słodyczy, jakie można znaleźć, który autorka posta pocięła na drobne kawałki, bo zapomniała sięgnąć do torebki ze słodyczami. Nie przesadzam, gdy mówię, że ten obraz mnie prześladuje. Było po prostu niesamowicie smutne, że ta biedna kobieta cierpiała, bo nie mogła cieszyć się czekoladą. Albo jak Zac Efron zjadł miskę makaronu w dokumencie Netflixa i rozpłakał się, bo przez lata odmawiał sobie węglowodanów, aby zachować formę potrzebną do ról filmowych. Branża, która kieruje swoją ofertę do takich osób, po prostu nie powinna mieć prawa istnieć. Nie powinniśmy być demonizowani tylko dlatego, że lubimy jedzenie.

A dlaczego nie mielibyśmy jeść?! Jedzenie jest wspaniałe. To coś pięknego, co może stworzyć wiele wspomnień. Niezależnie od tego, czy chodzi o słynny niedzielny obiad, który Twoja mama przygotowywała w każdą niedzielę, jedzenie, którym podzieliliście się na pierwszej randce, czy też lokalną kuchnię, której spróbowaliście za granicą, jedzenie potrafi łączyć ludzi w sposób, jakiego nie znajdziesz nigdzie indziej.

Prawie za każdym razem, gdy mój tata przyjeżdża w odwiedziny, przywozi mi paczkę żelków Jelly Tots, które kupił na stacji benzynowej. I za każdym razem mogłam płakać ze wzruszenia, bo on o mnie myślał i pamiętał, że to moje ulubione słodycze. I jeśli to nie jest najpiękniejsza rzecz, to nie wiem, co nią jest.

Jednak pomimo magicznych właściwości jedzenia, jest ono tak demonizowane, że nie wolno nam się nim cieszyć, jeśli nie jesteśmy szczupli. Kiedy jesteś szczupły, możesz jeść, co chcesz, i być za to chwalony (zobacz dowolny film „Co jem w ciągu dnia” na TikToku). Ale jeśli nie spełniasz standardów społecznych, to koniec, nie dostaniesz więcej jedzenia!

Życie w ten sposób jest po prostu niewiarygodnie nudne. Życie jest za krótkie, żeby od czasu do czasu nie zjeść kawałka ciasta. Brzmi to banalnie, ale mam tylko jedno życie i nic nie powstrzyma mnie przed odrobiną zabawy.

Zajęło mi dużo czasu, zanim osiągnęłam to, co osiągnęłam ze swoim ciałem i pewnością siebie, i nie pozwolę, aby jeden mały błąd zniweczył lata pracy, którą włożyłam w to, aby czuć się komfortowo ze swoim ciałem i wagą.

Oto moja wiadomość do klubu dietetycznego, który postanowił (według mnie w pełni przemyślany sposób) wywołać u mnie poczucie winy z powodu zjedzenia jajka wielkanocnego:

Znika.


0 komentarzy

Zostaw komentarz

Należy pamiętać, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed publikacją.

Chcesz zobaczyć więcej?